Piąte urodziny już za nami. Impreza się udała, tort również. Z resztą przygotowanie jest tak proste, że raczej nie ma opcji, żeby coś się nie powidło. Oczywiście, jak zawsze Mała brała udział w pieczeniu. Przecież nie mogło jej ominąć podjadanie, sprawdzanie jak smakuje cukier, kokos, orzechy, czekolada. A nóż zmieniły smak.
Składniki:
Biszkopt orzechowy
- 6 jajek
- szklanka cukru (ja dałam brązowy i trochę mniej niż szklankę)
- 250 g mielonych orzechów (u mnie były pomieszane włoskie i laskowe)
- 1,5 łyżki kakao
- 1,5 łyżki pokruszonego biszkopta lub bułki tartej
- szczypta proszku do pieczenia
Ciasto kokosowe
- 6 jajek
- szklanka cukru (również dałam trochę mniej)
- 250 g wiórków kokosowych
- szczypta proszku do pieczenia
Czekoladowa polewa
- 3 tabliczki gorzkiej czekolady
- 100 g masła
- 1 łyżka śmietany
Biszkopt orzechowy:
Białka oddzielić od żółtek. Do białek dodać cukier i ubić na sztywną pianę. Następnie, nadal ubijając dodać żółtka. Na końcu dodać zmielone orzechy, kakao, proszek do pieczenia, skruszony biszkopt i delikatnie wymieszać. Piec w tortownicy o średnicy 26 cm, przez ok. 30-40 min. w temp. 180C.
Ciasto kokosowe:
Białka ubić z cukrem na sztywną pianę. Wsypać kokos, proszek do pieczenia i delikatnie wymieszać. Piec do zarumienienia, ok. 30-40 min. w temp. 180C.
Polewa:
Rozpuścić czekoladę z masłem. Do ostudzonej masy dodać śmietanę.
Jako, że nie lubimy ciężkich, tłustych tortów, zamiast robić krem do przełożenia warstw, użyłam niewielkiej ilości nutelli.
rewelacja:) ja również często wykorzystuję nutellę do ciast:)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam do odwiedzenia mojego bloga i może wspólnej obserwacji:) pozdrawiam!
http://wswiecieoliwii.blogspot.com/
mmmmm..... wygląda apetycznie
OdpowiedzUsuńchętnie skosztowałabym kawałeczek
pozdrawiam
Wygląda apetycznie. Super, że impreza udana :)
OdpowiedzUsuńHej :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do wyróżnienia Liebster Award. Szczegóły na moim blogu. Zapraszam!
Bardzo dziękuję za nominację:)
Usuńpewnie był bardzo dobry po takim torcie trzeba chyba szukać tuniki dla puszystych
OdpowiedzUsuń